Jak to
zwykle bywa, pojawiło się wielu „ekspercików” którzy nie mają najmniejszego
pojęcia o procesach technologicznych, a uzurpują sobie prawo do oceny nie tylko
naszych technologii. Niejeden Pan Doktor, który jest nazywany Profesorem przez
lata wyrażał opinię w poważnych wdrożeniach od Elektrowni do tzw. Spalarni
odpadów. No, cóż dzięki temu mamy to co mamy!
Wracając
do naszych technologii, Radni Gmin żądają Atestów i ocen autorytetów. Nie ważne,
że do każdej dostawy załączamy KARTĘ CHARAKTERYSTYKI PRODUKTU oraz DEKLARACJĘ
ZGODNOŚCI z atestacją kompozytów
Sorbentu ER 1 przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład
Higieny, oni i tak wiedzą lepiej, żądając oceny autorytetów.
W
związku z powyższym należy zapytać: czy Naukowcy z tytułami Profesorów
ZWYCZAJNYCH (belwederskich!) pracujących na renomowanych Wyższych Uczelniach Technicznych
już się nie liczą? Jako przykład niech posłuży wpis:
https://wnm-nestor.blogspot.com/2015/01/autoryzowana-publikacja-nr-iii.html?spref=fb
ze stycznia 2015 roku, w którym zamieszczona jest publikacja nawiązująca do Dwunastej Konferencji Naukowej Pol-Emis 2014, gdzie prof. dr hab. inż. Mieczysław A. Gostomczyk wygłosił referat na temat naszej POLSKIEJ (Zespołu Autorskiego) metody pierwotnej oczyszczania gazów odlotowych z kotła WR-25. Technologię oceniali także Panowie nominowani do tytułu naukowego przez Prezydenta RP.
https://wnm-nestor.blogspot.com/2015/01/autoryzowana-publikacja-nr-iii.html?spref=fb
ze stycznia 2015 roku, w którym zamieszczona jest publikacja nawiązująca do Dwunastej Konferencji Naukowej Pol-Emis 2014, gdzie prof. dr hab. inż. Mieczysław A. Gostomczyk wygłosił referat na temat naszej POLSKIEJ (Zespołu Autorskiego) metody pierwotnej oczyszczania gazów odlotowych z kotła WR-25. Technologię oceniali także Panowie nominowani do tytułu naukowego przez Prezydenta RP.
Dodam na koniec dla wnikliwych, że w kociołkach małej mocy także stosujemy METODĘ PIERWOTNĄ OCZYSZCZANIA GAZÓW ODLOTOWYCH. Jak komuś się chce, proszę zapoznać się z tabelami wyników badań zamieszczonych w publikacji, wtedy będzie wszystko wiadomo i może wtedy zajmiemy się na serio likwidacją medialnego SMOGU!!!