środa, 25 grudnia 2019

Ks. Piotr Pawlukiewicz - Boże Narodzenie dzisiaj. Szatan chce, aby Bóg s...


Tobie i Twojej Rodzinie
wszystkiego dobrego z okazji:
Świąt Bożego Narodzenia A.D. 2019  

wtorek, 26 listopada 2019

Podziękowanie dla Pani Stanisławy


Kochana Stasiu!

To już 4 raz została zorganizowana pielgrzymka autokarowa z Łodygowic do Krakowa-Łagiewnik przez wspaniałą i oddaną Jezusowi Królowi Polski Stanisławę Tomczyk. Pani Stasia była bliską współpracowniczką Ks. Tadeusza Kiersztyna. Ksiądz Tadeusz Kiersztyn był postulatorem w procesie beatyfikacyjnym i dokonał tytanicznej pracy przygotowując dokumentację do procesu beatyfikacji. Ks. Tadeusz Kiersztyn uczestniczył w wielu wieczorach patriotycznych organizowanych w Zamku w Łodygowicach i pozostawił po sobie wiele opracowań książkowych jak Ostatnia Walka, Zatrute źródło i wiele innych. Niestety tragiczna śmierć w wypadku samochodowym przerwała służbę Ks. Tadeusza Kiersztyna Panu Jezusowi Królowi Polski. Ale jego dzieło jest kontynuowane przez dotychczasowych współpracowników jak i Sejm Śląski Odrodzenie, który dokonał Intronizacji Pana Jezusa na Króla Polski w dniu 05.08.2016 roku w imieniu Śląska i Żywiecczyzny. Praktycznie co miesiąc odbywa się posiedzenie Sejmu w Zamku Łodygowicach, gdzie debatują posłowie nad ważnymi sprawami społecznymi i gospodarczymi pod patronatem Jezusa Chrystusa Króla Polski i pod opieką zmarłego Ks. Tadeusza Kiersztyna. W pielgrzymce do Krakowa-Łagiewnik uczestniczyło 50 osób zaznaczając swoją obecność idąc pod sztandarami z wizerunkiem Jezusa Chrystusa Króla Polski / 5 sztandarów/.

Program pielgrzymki rozpoczęło Nabożeństwo w starym Kościółku u św. Faustyny, a następnie odbyła się Droga Krzyżowa trwająca od godziny 10.00 do 11.30. Uroczystość została zakończona Mszą Św., która rozpoczęła się godzinie 12:00 i była koncelebrowana przez Arcybiskupa Michalika wraz z opiekunem Intronizacji Biskupem Jamrozkiem. Całe uroczystości zakończyły się o godzinie 13:40. Wszyscy uczestnicy pielgrzymki szczęśliwie wrócili do swoich domów. 

Jako pomocnik Pani Stanisławy Tomczyk obdarzony tytułem " kierownika" chciałem złożyć podziękowania Pani Stanisławie Tomczyk za trud i oddanie w organizacji tego przedsięwzięcia a wszystkim uczestnikom dziękuję za zaangażowanie, dyscyplinę, hart ducha i służbę Jezusowi Królowi Polski. Każdy z nas będący poddanym tam w Krakowie-Łagiewnikach dawał świadectwo wiary i oddania jedynemu Królowi Panu Jezusowi. Bo dla nas Jezus był, jest i będzie Królem Polski. I wierzę głęboko że Polska stanie się światłością świata i będzie Królestwem Matki i Jej Syna Jezusa, gdzie będzie panowało Prawo Boże.

Króluj Nam Chryste!

Opr.: Tomasz Polewko

środa, 28 sierpnia 2019

Jubileusz III Rocznicy Intronizacji Pana Jezusa Króla Polski

5 sierpnia 2016 roku Sejm Śląski Odrodzenie oddał pod społeczne panowanie Ziemię Górnośląską i Ziemię Żywiecką, Panu Jezusowi Królowi Polski przez Intronizację w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski w Nowej Osuchowej. Jubileusz Trzeciej Rocznicy tego historycznego wydarzenia rozpoczęliśmy od Uroczystej Mszy Świętej w Parafii pod wezwaniem Świętego Antoniego w Kalnej na Ziemi Żywieckiej.

Króluj nam Chryste!


czwartek, 22 sierpnia 2019

Niech Aniołowie zawiodą Cię do Raju

Z wielkim żalem i smutkiem informuję, że dzisiaj w nocy 21 sierpnia AD 2019, odszedł od nas do Domu Pana, WYBITNY GÓRNOŚLĄZAK, WIELKI POLSKI PATRIOTA, Redaktor Tadeusz Puchałka.
Jego pogrzeb odbędzie się w sobotę 24 sierpnia o godzinie 8:45 z Kaplicy w Gierałtowicach.

W imieniu Sejmu Śląskiego Odrodzenie, składam Rodzinie, bliskim i dalszym znajomym WYRAZY WSPÓŁCZUCIA.

Marszałek Sejmu Śląskiego Odrodzenie.




niedziela, 4 sierpnia 2019

Paliwa kopalne i co z tego wynika


Należy zwrócić uwagę, że najstarsza dyrektywa wchodząca w skład dyrektywy Parlamentu i Rady UE pod nazwą IED, jest z 20 lutego 1978 roku. Niestety IED obejmuje tak odległe dyrektywy i jeżeli pominiemy którąś z nich popełniamy PRZESTĘPSTWO egzekwowane w Strasburgu jako RP, natomiast przedsiębiorstwa w Polsce w stosownych Sądach. Przecież IED jest już zatwierdzona przez Ustawodawcę naszego Kraju w 2016 roku do Prawa Ochrony Środowiska – POŚ.

Podobnie przedstawia się sprawa z dwutlenkiem węgla CO2, czyli Europejski System Handlu Emisjami (UE ETS), który Ustawodawca RP wprowadził do POŚ 12 czerwca 2015 roku. Dopiero od niedawna jest mowa o podwyżkach cen energii elektrycznej, która jest tego wynikiem.

Wiadomo jest, że POROZUMIENIE WSPÓLNOTOWE UNII EUROPEJSKIEJ stawia wymaganie opłat za 1 tonę CO2 = 28,89 EURO (docelowo ma być 50 za 1 tonę CO2). Obliczenia nie wynikają z odczytu analizatorów lecz z przeliczenia 1 tona węgla = 2,3 tony CO2. Oznacza to, że Elektrownia lub Elektrociepłownia spalając 1 tonę węgla musi płacić 66,447 EURO. Stąd cały czas słyszymy lub czytamy w mediach o dopłatach do energii elektrycznej dla odbiorców. Na tym to właśnie polega!!!

Pytanie retoryczne: czy ktoś z zarządzających zakładami energetycznymi się nad tym zastanawia?

Węgiel, ropa i gaz to przecież paliwa kopalne, więc czy się komuś podoba, czy nie za emisje CO2 trzeba płacić!!! Zarówno kiedy spala się węgiel, gaz lub olej opałowy. Każda inwestycja pozbawiona OZE do spalania, powoduje marnowanie środków finansowych zakładów i Społeczeństwa.

IED:

Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/75/UE z dnia 24 listopada 2010 roku w sprawie emisji przemysłowych kładzie nacisk na zintegrowane podejście do kwestii ochrony  środowiska prowadzące do zapobiegania, lub przynajmniej ograniczenia powstawania zanieczyszczeń, przede wszystkim poprzez wprowadzenie nowych rozwiązań technicznych i organizacyjnych dotyczących produkcyjnej.

IED w miejsce dotychczasowych przepisów:

Komisja Europejska uznała,  że obowiązująca dotychczas dyrektywa IPPC (dyrektywa 96/61/WE z dnia 24 września 1996 roku dotycząca zintegrowanego zapobiegania zanieczyszczeniom i ich kontroli) pozostawia krajom członkowskim UE zbyt dużą dowolność w ustalaniu wymogów zawartych w pozwoleniach zintegrowanych. Jest to niezgodne z zasadą konkurencyjności rynku wspólnotowego, ponieważ tworzą się dysproporcje w  dostosowaniu przedsiębiorstw z różnych państw do wymogów ochrony środowiska.

W związku z powyższym została opracowana nowa Dyrektywa 2010/75/UE w sprawie emisji przemysłowych, która stawia sobie  za zadanie usprawnienie dotychczas istniejącego systemu, uproszczenie obowiązujących procedur administracyjnych, oraz ujednolicenia wymogów wydawania pozwoleń we wszystkich krajach Unii Europejskiej.

Przekształcenie i połączenie dotychczas istniejących przepisów Dyrektyw:

1. 96/61/WE z dnia 24 września 1996 r. dotyczącej zintegrowanego zapobiegania zanieczyszczeniom i ich kontroli (Dz. Urz. WE L 257 z 10.10.1996),

2. 2001/80/WE z dnia 23 października 2001 r. w sprawie ograniczenia emisji niektórych zanieczyszczeń do powietrza z dużych obiektów energetycznego spalania (Dz. Urz. WE L 309 z 27.11.2001),

3. 2000/76/WE z dnia 4 grudnia 2000 r. w sprawie spalania odpadów (Dz. Urz. WE L 332 z 28.12.2000),

4. 1999/13/WE z dnia 11 marca 1999 r. w sprawie ograniczenia emisji lotnych związków organicznych spowodowanej użyciem organicznych rozpuszczalników podczas niektórych czynności i w niektórych urządzeniach (Dz. Urz. WE L 85 z 29.03.1999),

5. 78/176/EWG z dnia 20 lutego 1978 r. w sprawie odpadów pochodzących z przemysłu ditlenku tytanu (Dz. Urz. WE L 54 z 25.02.1978),

6. 82/883/EWG dnia 3 grudnia 1982 r. w sprawie procedur nadzorowania i monitorowania środowiska naturalnego w odniesieniu do odpadów pochodzących z przemysłu ditlenku tytanu (Dz. Urz. WE L 378 z 31.12.1982),

7. 92/112/EWG z dnia 15 grudnia 1992 r. w sprawie procedur harmonizacji programów mających na celu ograniczanie i ostateczną eliminację zanieczyszczeń powodowanych przez odpady pochodzące z przemysłu dwutlenku tytanu (Dz. Urz. WE L 409 z 31.12.1992).

Wnioski z dyrektywy IED:

Z powyższego kompendium wynika, że IED nie zmienia dotychczas obowiązujących dyrektyw UE.
Można zauważyć jedynie, iż ułatwia egzekwowanie ich postanowień poprzez wprowadzenie monitoringu zewnętrznego, zaliczając do „dużych źródeł” kotły powyżej 50 MWterm. (docelowo powyżej 2 MWterm.!!!), oraz wprowadzając dodatkowo redukcję emisji metali ciężkich, jak np. rtęci Hg.

Szkodliwe emisje:

Nie należ zapominać o pełnych i bardzo istotnych zapisach w IED:

1. Wprowadzanie do atmosfery substancji i energii:

Ø  Substancje to np. pyły, SO2, NOx, Hg;
Ø  Energia to np. para z chłodni kominowych.

2. Derogacje dla:

Ø  elektrowni i elektrociepłowni do 2021 roku;
Ø  ciepłowni do 2023 roku.

3. Dla nowobudowanych instalacji wytwarzania energii na bazie paliw kopalnych, wszystkie postanowienia z IED obowiązują już od 2013 roku. Instalacja zanim zostanie dopuszczona do eksploatacji i produkcji otrzymuje PZ – POZWOLENIE ZINTEGROWANE, które ściśle określa Normy emisyjne:

Ø Pyły < 10 mg/m3;
Ø SO2 < 100 mg/m3;
Ø NOx < 200 mg/m3;
Ø Rtęć Hg < 0,1 μ/m3.

Przekonuje się zarządzających zakładami wytwarzania energii o konieczności zamiany stosowanych materiałów opałowych z węgla kamiennego na paliwo płynne lub gazowe np. w formie metanu CH4! Nie wnikając w istotę spalania i towarzyszących związków chemicznych w paliwie gazowym, odnosi się wrażenie, że mamy do czynienia z paliwem „CZYSTYM”, nie emitującym w czasie spalania szkodliwych emisji???

Proces spalania:

Spalanie jest wysokotemperaturowym utlenianiem materiałów. Aby utlenić np. gaz CH4 konieczny jest tlen, który dostarczamy poprzez napowietrzanie spalanego opału. Wiemy, że w powietrzu jest około 80% azotu, który w wysokich temperaturach podlega reakcją chemicznym ze spalanym materiałem, w efekcie czego (ekstremalnie upraszczając!!!) emitowane są:

Ø  Dwutlenek węgla CO2, jako efekt spalania ZUPEŁNEGO;

Ø  Chemiczne związki azotowe w formie par i skroplin od tlenków azotu NOx, amoniaku do kwasu azotowego, który wymaga dodatkowo budowy emiterów ze stali kwasoodpornej.

W instalacje zakładów energetycznych spalających węgiel kamienny są wbudowane odpylacze, skrubery odsiarczania spalin, odazotowanie spalin i dąży się do wbudowania urządzeń do redukcji rtęci. Natomiast redukcja CO2 jest możliwa na bazie współspalania z materiałami zaliczanymi do odnawialnych źródeł energii – OZE. W przypadku paliw gazowych i ropopochodnych jest to całkowicie NIEMOŻLIWE!

Przykład:

z naszych prac, GIG w Sprawozdaniu PCA na zlecenie EKOROZWÓJ Sp. z o.o. w pozycji IDENTYFIKACJA PRODUKTU dokonał wpis: "Mieszanka paliwa stałego z BIOPALIWEM stałym". Oznacza to, że 1 tona opału = 0,5 tony węgla, reszta to stałe paliwo odnawialnych źródeł energii – OZE, czyli połowa opłaty za CO2 ze spalania 1 tony opału = 33,2235 EURO. Oprócz tego zaoszczędzone limity CO2 Elektrownia lub Elektrociepłownia sprzeda na Rynku Międzynarodowej Giełdy Handlu Emisjami. Efektem tego może być BRAK podwyżek za energię elektryczną???

Wodzisław Śląski: 4 sierpnia 2019 roku.
Śląskim Szczęść Boże, pozdrawiam: Janusz

czwartek, 16 maja 2019

PROTEST GRUP INTRONIZACYJNYCH WOBEC ROZPOWSZECHNIANIA OBRAZU JEZUSA KRÓLA PRZEZ POLONIE AMERYKAŃSKĄ

Polska jest krajem katolickim i wiele jest dowodów na interwencję z nieba. Przez wszystkie pokolenia wychodziliśmy jako Naród zwycięsko. Dlaczego? bo zaufaliśmy Bogu. Jednak siły zła nadal toczą walkę już nie ukrytą ale otwartą poprzez ludzi, którzy próbują na wszystkie sposoby zniweczyć plany Boże. Pycha tych ludzi oraz zarozumiałość, udowadnianie, że oni i tylko oni mają rację oraz korzyści materialne przykrywają prawdziwe dzieło Boże. Wielu ludzi, w ten sposób jest zwodzonych a zwłaszcza tych, którzy nie wgłębili się w temat objawień lub go zupełnie nie znają. Jest to manipulacja i wykorzystywanie niewiedzy tych osób, którzy już im zaufali. Są to "pseudo" grupy działające na rzecz Intronizacji.

Mowa jest tu o grupie z Polonii a konkretnie o pani Krystynie Kiwacz z Chicago, która nadal mówi o przeprowadzeniu Intronizacji Jezusa na Króla Polski i promuje obraz autorstwa Grzegorza Tomkowicza ufundowany przez Polonię amerykańską z USA.

Linki do jego prac, czym się zajmuje i pasjonuje:

  1. https://www.google.pl/search?biw=1366&bih=604&tbm=isch&sa=1&ei=KDzdXKWJK6GAk74P9amt8Ag&q=Grzegorz+Tomkowicz+-+malarz+artysta&oq=Grzegorz+Tomkowicz+-+malarz+artysta&gs_l=img.3...61665.85472..86953...2.0..0.98.3751.53......0....1..gws-wiz-img.bdzyABak6CY

  1. http://www.kbir.krosno.pl/archiwum_pokaz.php?id_archiwum_wystaw=71

Zawsze jednak jest tak, iż Pan Bóg w odpowiednim czasie i miejscu interweniuje i wskazuje drogę ludziom błądzącym, aby się wycofali.

Przytoczę tylko opinie osób, którzy już wcześniej dostrzegli błędne rozumienie tej grupy cyt.:

 -"Szatan wie jak nas sprytnie poróżnić. Siostra Michalik to autorytet od niebezpieczeństw wynikających z bałwochwalczych wierzeń jednak w tak ważnej sprawie intronizacji powinna ważyć swoje opinie, nie szkodzić temu przedsięwzięciu a wspierać i swoje uwagi kierować najpierw do osób zajmujących się intronizacją. W tym konkretnym przypadku zastrzeżeń dot. obrazu, daru Polonii z Chicago do Pani Krystyny".

-"Najgorsze jest to, że większość Katolików nie zdaje sobie z niczego sprawy (niestety) lub, nawet jeśli jakieś informacje do nich docierają, to i tak, zaślepieni, niczego do świadomości nie chce dopuścić, A tu wystarczy przecież choćby odrobina inteligencji i zdrowej intuicji.   „Wcale, nie trzeba się na wszystkim znać, żeby to poczuć"..

-"Krystyna Kiwacz (Radio Chrystusa Króla Chicago) w rozmowie z Rafałem Mossakowskim (CEPowisle) m.in. o: - nowym wizerunku Jezusa Chrystusa Króla Polski autorstwa Grzegorza Tomkowicza a ufundowanym przez Polaków z USA,Świecka misjonarka, członkini modernistyczno-pentekostalnego "zespołu ds. intronizacji"

-"Jeśli wizerunek był uzgadniany z ks. Kiersztynem to dlaczego różni się od tego, który propagował ks.? Tam jest inne tło ,inna korona, Pan Jesus ma inną twarz. Dlaczego nie można było użyć wizerunku z obrazu proponowanego przez ks. Kiersztyna? Skąd taka kolorystyka?"

-"A na obrazie Chrystusa Króla spojrzenie demona. I choćby nie wiem jak twardo broniła go Polonia nic tego nie zmieni. Nie zmieni, bo obraz demoniczny jest.".

-„…ten Jezus na obrazie przypomina jakieś malowidła buddyjskie... ta czerwona kropka na czole... pewnie jakiś rubinek na koronie miał być.... no niestety, wyszło jak wyszło... dramat.... intencje jak zwykle były pewnie dobre... przypuszczam że pani która "odrestaurowała"   wizerunek "Jezusa  z Włoch to mniej więcej ten sam poziom profesjonalizmu..."

Link do strony i opinii ludzi: https://www.youtube.com/watch?v=NjxfHho8X1Q

To tylko część wypowiedzi, które zostały tu przytoczone. Poza tym  zakładanie tzw. "Domów Modlitewnych na prośbę św. Jana Pawła II cyt. ”Szukam ludzi, którzy by zakładali Domy Modlitewne mojego imienia przynajmniej 100 Domów na Diecezję” z wizerunkiem Jezusa Chrystusa Króla Polski autorstwa Grzegorza Tomkowicza a ufundowanym przez Polaków z USA, -/zresztą kontrowersyjny/. Przekaz z dnia 13.01.2018 r. do Alicji MM


Cyt. Dlaczego OBRAZ  CHRYSTUSA KRÓLA  ofiarowany przez POLONIĘ  /to też są Moje godne dzieci / został schowany? A Ja pragnę by był wywyższony i znalazł poczesne miejsce w Jasnogórskiej Mojej  Świątyni. Nie lękaj się córko Moja,  nie są to słowa  twoje, ale mocą Ducha Świętego mówię JA KRÓLOWA ZAKONU PAULINÓW.......POLECAM  modlić się w w/w intencji i dokonać dobrego wyboru co do miejsca, bo czas nagli”.

Link do historii obrazu Chrystusa Króla Polski:

 cyt. "Liczymy na wsparcie naszych działań - albo jednorazowe albo regularne np. 10 zł miesięcznie. Prosimy o przelew z adnotacją: „darowizna na Centrum Edukacyjne” - nr konta: …… Zapraszamy na naszą stronę i do naszego sklepu: http://edukacyjne-powisle.pl/ http://cep-sklep.pl/".  

Wszystko to budzi niepokój i prowadzi do zamieszania. Tym bardziej głoszone rzekome  "objawienia" lub "orędzia" jak kto woli różnych wizjonerów zamieszczone na stronie  powyższego linku /a jest ich dużo nie potwierdzonych i nie badanych przez Kościół/ budzi poważne obawy i wynikające z nich konsekwencje  m.in. przekazywane do Alicji Marii Michaliny od Apokalipsy przez: Pana Jezusa, Boga Ojca, Ducha Świętego, Matki Najświętszej są tak pozbyte logiki a służą tylko jednemu – zastraszaniu i podziałom.

Przekaz z dnia 10.II.2018 r. Cyt. „Was wybrał Bóg Ojciec Wszechmogący, Syn Człowieczy Mesjasz -wciąż  nie godnie Intronizowany. Czeka! Tak, to są już ostatnie dzwonki! Do świeckich na urzędach również mówię, na co czekacie? ….Wszyscy się boją  [Króla Polski  Jezusa Chrystusa?].
Przecież to BÓG  NAJWYŻSZY  tego żąda, JA DUCH  ŚWIĘTY UŚWIĘCĘ TE ATRYBUTY WŁADZY /BERŁO I KORONĘ/ -gdy zostanie to godnie przygotowane. 
Żądam! Ile razy trzeba do was mówić, pouczać, żądać! Jeżeli tego nie dokonacie, to P O L S K Ę  rozbiorą na STRZĘPY, ZGINIE Z MAPY ŚWIATA - BO NIE POSŁUCHAŁA PROROCTWA Z ŁASKI
JEJ DANEJ, WYBRANEJ”.

27.01.2018 r. Cyt. "odnowić przymierze ze mną Bogiem Ojcem - to wasze zadanie arcybiskupi w Polsce, tak jak to uczynił Wielki Papież Syn Polskiej Ziemi Święty Jan Paweł II. Odszukać ten tekst i tą przysięgę sercem złożyć podczas prawdziwie godnej Intronizacji Mojego Syna Jezusa Chrystusa na Króla Polski.

Kolejny cyt. „Polska w sensie ogólnym zdobyła się tylko na Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana z okazji 1050-lecia chrztu Polski. Niestety, nie był to żaden oficjalny i urzędowy akt państwowy, dla tego nie spowodował on jak dotąd radykalnego powrotu Prawa państwowego do Prawa ewangelicznego. Nie widać dalszych działań w kierunku umacnianiu kultu Chrystusa Króla, a w tym beatyfikacji S.B. Rozalii Celakównej”.


Czy takim tonem przemawiał Pan Jezus do św. Siostry Faustyny? czy takim tonem mówił do S.B. Rozalii Celakówny? lub do innych świętych?- NIE.

Więc ludzie nie dajcie się manipulować złemu duchowi, który was mami, zastrasza podporządkowuje. Czy nie czujecie, że nie jest to Boże?

Teksty zawarte w tych "orędziach" powodują zamieszanie, podziały wśród katolików wręcz atak na dokonaną już w listopadzie 2016 r. Intronizację, która odbyła się w Krakowie-Łagiewnikach.

Podaję link do strony Konferencji Episkopatu Polski

Komunikat prasowy Zespołu ds. Ruchów Intronizacyjnych w sprawie Jubileuszowego
Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana

 Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana

Proklamacja Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana
Kraków Łagiewniki 19 listopada2016 r.

Jednych z wypowiedzi pani Anny Krogulskiej, która stwierdza, iż sama decydowała jak ma wyglądać obraz Jezusa Króla Polski, został namalowany w Jałomnicach przez pana Grzegorza Tomkowicza w 2011 r. Jest ona świecką misjonarką, która jeżdżąc po parafiach z kopią Całunu Turyńskiego posłużyła się kopią twarzy właśnie z tego Całunu. Czy jest to dopuszczalne?

Pas z klamrą jest flagą Polski, jak owa pani stwierdza podyktowany św. Siostrze Faustynie przez Pana Jezusa, a pierścień z Godłem Polski. Natomiast Pani Krystyna Kiwacz w rozmowie z Panem Michałem Krajskim pt. „Spisek przeciw Intronizacji” stwierdza, iż dokonany cyt.: „Akt przyjęcia Jezusa za Króla i Pana w Łagiewnikach w roku 2016, jest  Aktem połowicznym, a słowo Intronizacja w ogóle nie padło. Jest to tylko Akt pobożnościowy i nie było to, czego oczekiwała Rozalia Celakówna”. Zarzuca przy tym, że brak jest ustaw, pyta co zrobił w tej sprawie Episkopat, a Pan Prezydent RP przyjechał prywatnie.

W tym miejscu pragnę poinformować, że obraz ofiarowany w Częstochowie, przez Panie: Kiwacz
i Krogulską  został przez Ojców Paulinów na Jasnej Górze schowany.

Obraz Chrystusa Króla oraz Złota Korona na Jasnej Górze 14.08.2011
W ten sposób zdemaskowane zostało kłamstwo powyższej grupy.

Uskarżanie się, w rozmowach, że powyższy obraz posiada duże wartości materialne nie upoważnia Ojców Paulinów do wystawienia publicznego. Widocznie nie ma w tym woli Bożej. Poza tym rzekome objawienia Alicji tj. orędzia Marii Michaliny od Apokalipsy, zakładanie Domów Modlitewnych Jana Pawła II – 100 na jedną Diecezję, o które po swojej śmierci sam Papież Jan Paweł II prosi, to już przekracza wszelkie granice.

Kult świętych oraz obrazów świętych i relikwii w obowiązującym prawodawstwie Kościoła łacińskiego

Istota świętych wizerunków tkwi w tym, że należą one zarówno do dziedziny świętych znaków, jak również i do dziedziny sztuki: Obrazy wykonane z najwyższym artyzmem i odznaczające się religijną szlachetnością, są jakby odblaskiem piękna, które od Boga pochodzi i do Niego zbliża27. Kiedy nowy obraz, bądź jakiś inny wizerunek święty ma być przeznaczony do publicznej czci wiernych, a szczególnie kiedy ma być umieszczony w kościele lub kaplicy na naczelnym miejscu, wypada, aby został pobłogosławiony specjalnym obrzędem w myśl przepisów liturgicznych. Obrzędu tego nie stosuje się podczas Mszy świętej28. Według Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 roku obrazy wartościowe, czyli stare, wyróżniające się artyzmem bądź doznawanym kultem, umieszczane w kościołach lub kaplicach dla odbierania czci ze strony wiernych, jeśli wymagają renowacji, winny być zawsze odnawiane na podstawie pisemnego zezwolenia biskupa diecezjalnego, który przed jego udzieleniem winien zasięgnąć zdania biegłych w tej sprawie29”.

„Sobory a sztuka” Łukasz Filc OP 6 listopada 2009

W zasadzie Kościół od nieomalże zarania swoich dziejów bardzo mocno popierał sztukę i jej rozwój. Oczywiście w pierwszych wiekach, kiedy chrześcijaństwo nie było religią oficjalną w Cesarstwie Rzymskim, pośród prześladowań, sztuka kościelna nie rozwijała się”.

.....”Jednak już od III wieku możemy obserwować powstawanie pierwszych kościołów[1]. Jej dynamiczny rozwój można zaobserwować po wydaniu edyktu mediolańskiego przez cesarza Konstantyna. W niniejszym tekście zajmę się tym, w jaki sposób sobory powszechne odnosiły się do kwestii sztuki. Posłuży nam w tym nauczanie trzech z nich: Nicejskiego II, Trydenckiego oraz Watykańskiego II. Ojcowie tych soborów poświęcili wiele miejsca kwestii sztuki”. 

.......„Ważnym elementem w nauczaniu soboru było ustanowienie, że to biskupi są odpowiedzialni za to, by w ten rodzaj kultu nie wkradły się żadne błędy. To znaczy zauważono, iż może nastąpić sytuacja, w której obrazy będą przedstawiać fałszywą naukę. Ponadto zabroniono magicznego używania obrazów, a także, by nie zdobiono ich bezwstydnym powabem[11]. Tu znów pojawia się problem, kto ma interpretować, kiedy obraz jest jeszcze obrazem świętym, a kiedy świeckim. Bez wątpienia nauka soboru bardzo mocno wpłynęła na rozwój sztuki”.......

Tak więc reasumując – zarzucamy Pani Annie Krogulskiej i Pani Krystynie Kiwacz dalsze promowanie obrazu Jezusa Króla Polski przez ich grupę intronizacyjną, która za wszelką cenę dokonuje zamieszania i podziałów wśród wiernych.

Przecież jest już jeden obraz Jezusa Króla Polski namalowany dużo wcześniej przez panią Danielę, który zyskał aprobatę wielu zwierzchników Kościoła i biskupów, dlaczego ma być kolejny, który jest tak kontrowersyjny.

Niedopuszczalne jest, aby w jednym namalowanym obrazie promowanym przez Polonię z Chicago były zawarte trzy kulty tj.: korona, serce i promienie. Dlatego pytamy czy obraz, który zawiera tak sprzeczne i niedopuszczalne przez Kościół atrybuty ma Imprimatur  którejkolwiek diecezji i biskupa? Skoro więc nie ma zgody to, nie należy takiego obrazu obejmować kultem.

Przecież nie można łączyć kultu Serca Bożego z kultem Jezusa Króla, jedynie można poświęcić się Sercu Bożemu. Natomiast słowo „Intronizacja” oznacza wyniesienie do godności królewskiej.

Dlatego powyższą sprawą powinna zająć się Rada Ogólnopolskiego Dzieła Intronizacji Jezusa Chrystusa Króla,  Zarząd Stowarzyszenia „Róża”, Fundacja Serca Jezusa, oraz Grupy d/s Intronizacji w Polsce, by nie było osób dwulicowych i podważających tak wielkie wydarzenie, które miało miejsce dnia 19 listopada 2016 r.

KRÓLUJ  NAM CHRYSTE !!!
                                                                                         Członkowie i Grupy
                                                                                      Wspólnot i Stowarzyszeń

sobota, 2 marca 2019

Do "Autorytetów i Specjalistów" walczących ze SMOG'iem

Mija stopniowo następny sezon grzewczy, który jak co roku stoi pod hasłem WALKI ZE SMOGIEM! Były tragiczne alarmy, debaty i dyskusje, oraz "wielkie osiągnięcia" zarówno ze strony Regulatora jak i "wynalazców". Może jednak warto uderzyć się w pierś i wrócić do niekwestionowanej MĄDROŚCI PRZODKÓW:


Technologie, zwłaszcza na zachodzie poszły tak do przodu, że aż trudno zrozumieć dlaczego wkoło tyle smogu i należy za wszelką cenę dążyć do DEKARBONIZACJI, czyli do rezygnacji z węgla, naszego DOBRA NARODOWEGO???

No, cóż jeżeli Maturzyści nie popisali się z matematyki, lepiej wycofać ją jako przedmiot obowiązkowy. Podobnie jest także ze Studentami, po co nauczać i wzorować się na POLSKIEJ MYŚLI TECHNOLOGICZNEJ kiedy na zachodzie mają lepsze. Pytanie tylko, czy lepsze technologie, czy lepszą propagandę? 

Zanim roztrwonimy 100 miliardów złotych w ciągu 9 lat, gdyż pierwszy rok z PLANU DZIESIĘCIOLETNIEGO już minął, wróćmy na chwilę do filmiku z początków komuny:


Niech będzie "otrzeźwieniem" dla Autorytetów i Specjalistów, dzielnych "wojowników walki ze smogiem"!